Wczorajszy wieczór wigilijny upłynął w radosnej atmosferze. Celin pomagała mi w kuchni przygotowywać bożonarodzeniowe potrawy. Wszędzie było jej pełno. W podziękowaniu za udzieloną pomoc otrzymała prezent, który od razu jej się spodobał. Celinka nawet na krok nie rozstawała się z niebieskim, pluszowym oraz piszczącym misiem.
Życzymy Wam wszystkim zdrowych, radosnych oraz spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.